Ten sernik kojarzy mi się z dzieciństwem, ponieważ było to wtedy moje ulubione ciasto, więc dziś chętnie do niego wracam. Idealny na upały. Świetnie smakuje z letnimi, świeżymi owocami ale również nadają się do jego wykonania owoce z puszki lub po prostu sama galaretka.
Składniki:
Przepis na tortownicę 24 cm.
- 1kg serka homogenizowanego waniliowego
- 250ml gęstego syropu z wiśniami wraz z wiśniami
- 2 galaretki (u mnie wiśniowa i truskawkowa)
- pół szklanki mleka
- 2,5 czubate łyżki żelatyny
- 1/3 łyżeczki wanilii w ziarenkach
- 2 łyżki cukru pudru
- 500 g truskawek
Serek podzielić na 3 równe części. Truskawkową galaretkę rozpuścić w szklance gorącej wody, po ostudzeniu dodać do serka i zmiksować. Wstawić do lodówki, aby stężało. Łyżkę żelatyny rozpuścić 1/2 szklanki gorącego mleka, po wystudzeniu zmiksować z drugą częścią serka, dodając 1/3 łyżeczki wanilii w ziarenkach i łyżkę cukru pudru.Wstawić do stężenia do lodówki. Do ostatniej warstwy serka dodać syrop wiśniowy wraz z wiśniami, rozpuszczoną, chłodną żelatynę w małej ilości wody oraz łyżkę cukru pudru, zmiksować. Wstawić do lodówki do zastygnięcia. Przygotować galaretkę według instrukcji na opakowaniu. Na zastygniętej masie serowej ułożyć pokrojone truskawki, zalać tężejącą galaretką, wstawić do lodówki na kilka godzin a najlepiej na całą noc.
Smacznego!
